Dzikie karty

Koszykarze Śląska Wrocław i Anwilu Włocławek (fot. Getty Images)
Koszykarze Śląska Wrocław i Anwilu Włocławek (fot. Getty Images)

Polska Liga Koszykówki "zaprosiła" do siebie Śląsk Wrocław, który przegrał finał pierwszej ligi z Astorią Bydgoszcz i w normalnym trybie musiałby zostać tam gdzie był. Ma jednak pieniądze, by za miejsce w ekstraklasie zapłacić. Ekstraklasa potrzebuje pieniędzy, więc sytuacja jest sprzyjająca by dobić targu. Jak czują się działacze, a zwłaszcza młodzi kibice drużyn, które przegrały w play-off i "zaproszenia" nie dostały – pomińmy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Skupmy się na tym, co, oprócz pieniędzy ma do zyskania PLK. Grało w niej 16 drużyn. Jedna (Krosno) spadła, w jej miejsce weszła inna (Astoria). "Zaproszenie" dla Śląska oznacza ni mniej, ni więcej – nieparzystą liczbę drużyn w kolejnym sezonie. Lig, które z premedytacją fundują sobie taki galimatias, nie ma wiele. PLK niczego się nie boi, bo wszystko już ćwiczyła. Czytelną tabelę miłośnik koszykówki dostanie zaraz po ostatniej kolejce, czyli w samą porę.

Są dziedziny, w których dzikich kart się nie przyznaje. Na przykład polityka. Mimo panującej tam moralnej mizerii, w parlamencie ani innych ciałach przedstawicielskich ni ma osób niewybranych demokratycznie. Mandat to mandat. Inaczej powaga gremium ległaby w gruzach.

Nikt nie chciałby aby operował go chirurg, który dzięki dzikiej karcie dostał posadę. Nie zrobił specjalizacji, za to bardzo chciał prowadzić zabiegi, więc kupił etat w szpitalu. Szukając analogii z degradacjami i awansami – trafiamy na wojsko, a tam? Tam też brak dzikich kart przynajmniej od czasów gdy (przejściowo) obowiązywało hasło "nie matura lecz chęć szczera". Dziś na patent oficerski trzeba zapracować. Krótko mówiąc: chcesz zachować prestiż, unikaj "dzikich kart". A jeszcze lepiej: gry w karty w ogóle. Nie ważne – w trzy, pięć czy osiem.

Prezes Stelmetu: ostatnio rozmawiałem z Saso Filipovskim
fot. PAP
Prezes Stelmetu: ostatnio rozmawiałem z Saso Filipovskim

Najnowsze
Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie
polecamy
Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Szymon Marciniak dyktuje rzut karny. (zdjęcie: PAP/Leszek Szymański)
Terminarz GP na żużlu 2025. Kiedy zawody w Polsce?
Bartosz Zmarzlik ma na swoim koncie już pięć tytułów mistrza świata (fot. Getty)
Terminarz GP na żużlu 2025. Kiedy zawody w Polsce?
| Motorowe / Żużel / Grand Prix 
Mistrz świata aresztowany. Znowu! Rekord w cieniu skandalu
Fred Kerley (fot. Getty)
Mistrz świata aresztowany. Znowu! Rekord w cieniu skandalu
| Lekkoatletyka 
Mirosław ze złotem PŚ! Dwa rekordy świata Amerykanina
Aleksandra Mirosław (fot. Getty Images)
pilne
Mirosław ze złotem PŚ! Dwa rekordy świata Amerykanina
| Inne 
Był piłkarzem – jest dyrektorem. "Stal ma już przygotowany plan A i B"
Stal Stalowa Wola walczy o utrzymanie (Fot. ŁKS Łódź, Stal Stalowa Wola)
Był piłkarzem – jest dyrektorem. "Stal ma już przygotowany plan A i B"
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Jaga obroni podium? "Pamiętajmy, że zagraliśmy 20 meczów więcej"
Fot. PAP
Jaga obroni podium? "Pamiętajmy, że zagraliśmy 20 meczów więcej"
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Rusza sezon SGP 2025. O której GP Niemiec w Landshut?
Speedway GP Niemiec 2025. Kiedy i o której wyścig 1. rundy żużlowych IMŚ w Landshut? (03.05.2025)
Rusza sezon SGP 2025. O której GP Niemiec w Landshut?
| Motorowe / Żużel / Grand Prix 
Do góry